Jezus Zmartwychwstał. Te dwa słowa, wystarczą by mimo całego zła tego świata napełnić się radością i żyć w prawdziwym pokoju.
Czasy w których żyjemy są trudne, przyszłość niepewna. Na wschodzie toczy się wojna. Wiele wokół nas cierpienia.
My chrześcijanie mamy jednak podstawę do optymizmu i pokoju w sercu mimo wszystko. Tą podstawą dającą nadzieje jest fakt Zmartwychwstania. Patrząc na nasze życie z perspektywy Zmartwychwstania możemy pełni nadziei patrzeć w przyszłość powierzając ją Jezusowi.
Wszystkim moim czytelnikom życzę nadziei, radości i pokoju płynących ze Zmartwychwstania. Zdrowych, pogodnych Świąt!