Msza Święta roratnia. Ciemno w Kościele. Płoną jedynie świece przy ołtarzu. Jest mrok. Wchodzę do konfesjonału, przystępuje do spowiedzi świętej. Po jej zakończeniu otwieram drzwi od konfesjonału i wracam na kościół. W tym właśnie momencie trwa śpiew „Chwała na wysokości Bogu” i zapalają się światła. Podczas tamtej mszy świętej roratniej spowiedź była dla mnie bramą…Continue reading 412. Z ciemności do światła
Kategoria: Adwentowe Opowieści
394. Adwentowe Opowieści: macierzyństwo i ojcostwo
Drogi Piotrze, jakąż podporą jest dla mnie Twa wielka miłość! Pan Jezus ponownie pobłogosławił naszą miłość. Dał nam następne maleństwo. Ja jestem szczęśliwa zarówno przy wsparciu Mamusi z Nieba, jak i Twojej z bliska. Jesteś tak dobry, wyrozumiały, czuły i dlatego nie przerażają mnie nic a nic trudy nowego macierzyństwa. Dziękuję, Najdroższy Piotrze, za…Continue reading 394. Adwentowe Opowieści: macierzyństwo i ojcostwo
393. Adwentowe Opowieści: tęsknota
W chwili, gdy do Ciebie piszę. Ty jeszcze jesteś w podróży. Jakże bardzo chciałabym być blisko Ciebie, aby Twe długie godziny w pociągu uczynić nieco krótszymi! Dzisiejszy dzień jest bardzo pochmurny. Mokro, mgła, na dworze ciemno. Trochę ciemno również w moim sercu, ponieważ wiem, jak jesteś daleko. Lecz i te dni przeminą, i nadejdzie wtorek……Continue reading 393. Adwentowe Opowieści: tęsknota
391. Adwentowe Opowieści: ktoś do kochania
„Piotrze, ileż ja muszę się jeszcze od Ciebie uczyć! Jesteś dla mnie prawdziwym przykładem i za to Ci dziękuję. Dzięki temu z pomocą i błogosławieństwem Bożym uczynimy wszystko, ażeby nasza nowa rodzina mogła się stać małym wieczernikiem, gdzie Jezus zakróluje ponad każdym naszym uczuciem, pragnieniem i działaniem. Mój Piotrze, brakuje już tylko kilku dni, a…Continue reading 391. Adwentowe Opowieści: ktoś do kochania