Rok 2020 to rok wielkich przemian, budowy Nowego Świata i walki z niewidzianym ale jakże groźnym zagrożeniem.
Pandemia
Bohaterem, a raczej anty bohaterem 2020 roku był koronowirus. Wybuch światowej pandemii zatrzasnął światem w każdym jego wymiarze. Niezależnie od pochodzenia wirusa, całego tego pandemicznego zamieszania, stwierdzić należy iż rok 2020 zapisze się w historii jako początek nowego świata,świata post pandemicznego.
Zmiany,których jesteśmy świadkami przemodelują świat, a powrót do tego co było przed wiosną 2020 roku jest zdaje się niemożliwy.
Dla wielu jest to zatem trudny rok. Począwszy do ludzi pracujących w branży turystycznej, po rozrywkową, gastronomiczną, edukacyjną i chyba każdą inną. Każdy z nas w większym lub mniejszym stopniu odczuwa skutki całego tego zamieszania. Jak to w czasach kryzysu bywa jedni na tej sytuacji się bardzo wzbogacą inni stracą oszczędności swojego życia, a jeszcze inni- w tym przypadku – zdrowie i życie.
Kościół
Rok 2020 to także wielkie zmiany w polskim kościele. Przeżyliśmy najsmutniejszą Wielkanoc- pozamykani w domach, oglądający jedynie transmisję z kościelnych wydarzeń na ekranach naszych telewizorów.
Pandemia w pewien sposób przyspiesza procesy drzemiące w polskim społeczeństwie a związane z wiarą i praktykami religijnymi. Są to jednak procesy niekorzystne dla kościoła. Wielu odciętych od coniedzielnej tradycji uczestnictwa w liturgii, już do tej tradycji nie wróci. Brak możliwości organizowania duszpasterstwa w tradycyjnej formie, stanowiło także wielkie wyzwanie dla naszych kapłanów. Wiele parafii potrafiło wejść w optykę on – line, inne niestety udawały że wirusa nie ma i każdy może swobodnie uczestniczyć w nabożeństwach.
Rok 2020 to dla polskiego kościoła kolejny trudny rok. Kolejne ujawniane afery pedofilskiej i co gorsza afery z tuszowaniem pedofilii skutecznie podburzają autorytet polskiego kościoła wśród wiernych. Jestem pewien, że oczyszczenie Kościoła przyniesie same pozytywy. Kościół z tego procesu wyjdzie pewnie poraniony, ale silniejszy. Dla nas wiernych, ten czas winien być wezwaniem do modlitwy za Kościół, o to by otrzymał On na ten trudny czas, liderów pokroju kard. Wyszyńskiego czy Wojtyły.bo pacząc na poczynania naszych hierarchów staje się jasne że brak jest wśród nich przewodników, zdolnych do pociągnięcia za sobą wiernych.
Strajk Kobiet
Rok 2020 zapisze się w historii także jako przedarcie się kontrkultury do mas mediów i języka debaty publicznej. Strajk kobiet, który wyprowadził na ulicę tysiące ludzi, wrzeszczących niecenzuralne słowa,wśród których znajdowali się także Ci co negują wiele ważnych dla naszego narodu i naszej wiary wartości, jest obrazem zmiany w którą jako naród wkraczamy. Zmiany od której mam wrażenie nie uciekniemy.
Maleńka Miłość
Rok 2020 to zatem rok przełomu, zmian i wywrócenia naszego świata. Przyszłość może zatem budzić lęk. Zamiast jednak dać się porwać temu lękowi, warto zwrócić się w stronę żłóbka,wpatrzyć się w Dzieciątko Jezus i Mu zaufać. Ta maleńka Miłość w betlejemskiej groty zmieniła barbarzyński Świat, nie zniszczyły jej wieki różnych systemów politycznych, prądów kulturowych, przemian społecznych, to Ona ciągle na nowo naprawiała Świat. Powierzmy zatem siebie, nasze rodziny, naszą ojczyznę i cały Świat tej Miłości i z uśmiechem wkroczmy w ten Nowy Rok.