380. Dwa Miecze i Bogurodzica

W ostatni czwartek przypadała kolejna rocznica Bitwy pod Grunwaldem. Wydarzenie które kojarzy mi się z jednej strony z dwoma mieczami, jakie przed bitwą podarował polskiemu królowi wielki mistrz krzyżacki, z drugiej strony ta bitwa to także pieśń Bogurodzicy na ustach polskich rycerzy.

Grunwald to jedno z największych wydarzeń średniowiecznej Europy, zwycięstwo Polski i Litwy na długi czas umocniło nas w pozycji lidera tej części Europy. Co znamienne Zakon Krzyżacki niósł na swej piersi krzyż.

Zakon jednak daleki był od chrześcijańskich wartości, wykorzystywał po prostu ten symbol  i ewangelizacje do swoich całkiem politycznych celów.

Historia podaje że polski władca przed bitwą uczestniczy w Mszy Świętej, a polskie wojsko ze śpiewem Bogurodzicy idzie do boju. Mamy więc zderzenie, tego co ludzkie: miecz to po prostu ludzka siła, z tym co boskie.

Odnieśliśmy zwycięstwo. Nie było to tylko zwycięstwo militarne ale przede wszystkim zwycięstwo prawdy nad fałszem. Krzyż na piersi rycerzy zakonu był przecież fałszem. Krzyż nie tyle na piersi ale przede wszystkim w sercu nieśli nasi rycerze. Odnieśli sukces, bo mieli w sobie wiarę, wiarę w siebie, swojego władztwa, ale także wiarę w to, że Bóg jest z nimi.

Cywilizacja zachodu umiera, właśnie dlatego że podcięte są jej duchowe korzenie. Utraciła wiarę w to że jest Bóg i Bóg jest dobry i chce z nami być, a to stało się powodem tego, że traci zdolność zwyciężania i szybkim krokiem niczmy zakon krzyżacki zmierza do zagłady.

Ile w nas samych jest z rycerzy zakonu krzyżackiego. Czy dumnie nie nosimy krzyża na piersi, ale tak naprawdę brak nam Boga w sercu? Może przez to, tyle jest w nas zawiści, złości i złych emocji. Może zwyczajnie brak nam wiary, idziemy w te nasze życiowe bitwy zapominając by powierzyć ich przebieg Bogu, by upaść przed Nim na kolana. Codziennie w naszych kościołach odprawiana jest Msza Święta, czy niczym nasz władca z Grunwaldu. korzystamy z okazji by wziąć w nich udział tuż przed naszymi osobistymi, ważnymi bitwami?

 

1 thought on “380. Dwa Miecze i Bogurodzica

  1. Efekty Grunwaldu można różnie oceniać.
    Polacy uwierzyli, że kawalerią załatwią wszystko, w wyniku czego przeoczyli rozwój broni palnej i taktyki piechoty. 300 lat później Rzeczpospolita chyliła się ku upadkowi – przy akompaniamencie intensywnych modłów.
    Zakon przetrwał – mimo klęsk, dotychczas i ma się dobrze, choć nie jest duży. Niemcy, chociaż mało wierzące, są potęgą.
    Wychodzi, że wiara w Boga nie jest tu decydująca.
    Pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *