Lada moment zaczynamy Wielki Post.
Pamiętam z lat dziecinnych taki slogan, chyba pochodzący z jakiejś piosenki religijnej, który zawsze na plakatach dotyczących rekolekcji, zamieszczał ksiądz w mojej parafii: „Nie zamykajmy serc, zbawienia nadszedł czas, Chrystus puka do drzwi, może ostatni raz”.
Wielki Post to zatem zaproszenie. Zaproszenie od Jezusa by razem z nim udać się na pustynie, by towarzyszyć mu w modlitwie, by bardziej niż na co dzień zająć się sprawami wiary i relacji z Bogiem.
Każda relacja, także ta z Bogiem wymaga pielęgnacji. Relacja którą zaniedbamy prędzej czy później umiera. Jeśli nie mamy dla kogoś czasu i czym więcej odkładamy spotkania z nim, tym trudniej nam się z nim spotkać. Wielki Post to czas pracy nad relacją z Bogiem.
Pomyśl czy chcesz zadbać o tą relacje i jak chcesz o nią zadbać?
Jestem przekonany, wiem z doświadczenia, że relacja z Nim jest najpiękniejszą relacją na Świecie, czas jaki na tą relację poświęcimy nigdy nie będzie stracony. Relacja z Jezusem umiera gdy w codziennej gonitwie o Nim zapominamy, gdy zaniedbujemy spotkania z Nim, gdy wpadamy w nasze słabości i grzechy.
Czas Wielkiego Postu, chcę zatem zacząć od spowiedzi. Wszystkim to polecam, bo spowiedź pozwala nam aby następnie obcować z Jezusem w Komunii Świętej, a więc tak blisko, że bardziej się nie da. Już zatem na start Wielkiego Postu zabieramy Jezusa w naszą postną drogę.
Lubię nabożeństwa Pasyjne, wiem jednak że, w tym roku, nie będę wstanie na wielu z nich uczestniczyć, choć koniecznie chcę być przynajmniej na kilku Drogach Krzyżowych i Gorzkich Żalach. Obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwolą w tym roku na uczestniczenie w każdym z tych nabożeństw. Chce jednak wygospodarować czas na modlitwę i częstą Eucharystię oraz na Słowo.
Chce także aby w mojej rodzinie był w tym Wielkim Poście czas na wspólne spędzenie czasu z Nim, a zatem na wspólną modlitwę i rozmowę o Nim. Rzadko o Bogu wspólnie rozmawiamy. Temat kościelny jeśli już się pojawia, to w aspekcie problemów, afer czy niedoskonałości kapłanów. Przecież wszystko co mamy, także siebie, dzieci, nasze życie zawodowe zawdzięczamy Jemu, dlaczego zatem tak rzadko w naszych rozmowach to sponie przypominamy? O Bogu rozmawiać przy rodzinnym stole, to ważna rzecz- także dlatego, że te tej rozmowy słuchają dzieci, a one są jak gąbka, nasiekają tym co słyszą w rozmowach rodziców i tym czym rodzice żyją. Chcę by nasiekły Bogiem.
Wielki Post tu na blogu…
… to dwa cykle tekstów. Jeden już napisany, zamieszczony na blogu i czekający na publikację. Ta będzie się odbywać w każdą środę, począwszy od 1 marca. Cykl nosi tytuł: „Proces Jezusa Chrystusa” będę w nim poruszał prawne i historyczne aspekty ostatnich godzin życia Zbawiciela. Pierwsza część już 1 marca.
Drugi cykl tekstów, powstawał będzie na bieżąco. Mam nadzieje, że wywiąże się z obietnicy i teksty będą się ukazywać w każdą sobotę Wielkiego Postu. Będzie to cykl pod wspólnym tytułem” „Postna Droga” i będzie on poruszał tematy wiary, rozważania Pisma Świętego i duchowości. Pierwszy tekst już w sobotę.
